wtorek, 1 września 2020

Rocznica

Mamy 1.9.2020 r Już od kilku dni w TVP trwają dyskusje, a w nich przewija się nagłówek „Uroczystości obchodów 81. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej”. Jaki kretyn wymyślił taki tytuł? Co mamy obchodzić? Przecież to rocznica napadu Niemiec na Polskę. Ponieśliśmy klęskę, straciliśmy niepodległość. Zaczęła się okupacja niemiecka i sowiecka, a z tym obozy koncentracyjne i deportacje na Syberię. To mamy obchodzić, jako uroczystość rocznicy? To już nie tylko bezczelność, ale drwiny z narodu. Przecież to jest jawne plucie w twarz narodowi polskiemu. Jeżeli mamy obchodzić uroczystość, to będzie nią tylko „81. rocznica bohaterskiej obrony Westerplatte”. Rocznica niby ta sama, a akcent zupełnie inny. Ale żołnierz polski walczył bohatersko nie tylko na Westerplatte, tak samo walczył w obronie terytorium całej Polski. Żołnierz polski walczył również na froncie wschodnim i zachodnim oraz polscy lotnicy w obronie Anglii, a Anglicy wystawili nam rachunek za utrzymanie lotników. Jednak mimo tego bohaterstwa nie zostało ono docenione przez naszych sojuszników i na uroczystą defiladę zakończenia II Wojny Światowej żołnierze polscy nie zostali zaproszeni. To przykre, ale żeby nas ceniono, musimy wpierw nauczyć się sami siebie wzajemnie cenić.

Brak komentarzy: